Dziś nie będzie o nowych zmianach w domu , metamorfozach ani o wnętrzach .. dziś będzie o mnie , o nas .. :-)
Mam tylko nadzieję , że Was nie zanudzam . Szykują się u Nas wielkie zmiany , zmiany w naszym życiu , nie mogę jeszcze o nich powiedzieć, ale nadejdą. Za tym idą plany, marzenia do zrealizowania i trochę strach . Znacie mnie już z tego , że jeśli w coś naprawdę uwierzę , to dla mnie wszystko jest możliwe, tak było z moją pracą którą porzuciłam na rzecz tego co kocham i mimo tego, że jest ciężko, mimo wielu zwątpień, bo one też są- chcę się działać i robić to co się kocha .
Ale jest też ten strach przed nieznanym, strach i myśli co przyniesie kolejny dzień. . Z naszym M mamy zasadę, że żyjemy chwilą, żyjemy tym, co jest dzisiaj nie tym co będzie jutro... korzystamy z chwil, spełniamy nasze marzenia bo wiemy, że w pewnym momencie już i na nie zabraknie czasu i sił..
Bo dlaczego nie mogę mieć domku z bali o którym marzę przez całe życie ? dlaczego nie mogę mieć prawdziwego kominka przy którym będziemy spędzać jesienne wieczory ? przezież MOŻEMY , wszystko możemy , jeśli człowiek czegoś naprawdę pragnie, wiem a nawet jestem pewna, że się spełni...
Czasem nas zatrzymuje coś w naszej głowie, a bo nie damy rady, a bo znów kredyt , kolejny kredyt itd itd, jest nieskończenie wiele tych naszych niepewności, strachu . Ale myślę sobie w duchu- no przecież mamy kredyt , dajemy radę, mamy dziecko , spełniamy się , kochamy, a szczerze życie nas nie rozpieszczało.. więc teraz czego chcieć więcej ? czemu nie mogę płacić takich samych rat mając dom , a nie dusić się w bloku ?
coraz częsciej myślę o domku , takim gdzieś koło lasku, nie dużym takim naszym spełnionym , takim w którym będziemy się czuć jak na wakacjach :-) takim ciepłym, domowym domku z bali :-)
i wiecie co ? spełnimy to marzenie , bo na co czekać ? na to jak minie 30 lat i pomyślimy : hmm kurde mogliśmy kupić ten DOM ! lepiej spróbować niż żałować że się nie spróbowało ;-) jestem trochę niepoprawną optymistką , nie wiem czy to wada czy zaleta, ale kurde chce tego życia , chcę spełnić to o czym marzę od dziecka.. i nie wiem czy się uda... nie wiem czy sobie poradzimy, ale wiem , że MIŁOŚĆ i Wiara czynią cuda... takie cuda że HEJ !!
ściskam WAS!! M..
Dokładnie 5 lat temu w mojej głowie kołatały się podobne myśli.
OdpowiedzUsuńA może sześć? Juz nie wiem sama... W każdym razie, jak to mawiają Anglicy: Uważaj o czym marzysz, jeszcze się spełni!
I wiesz co, Kochana?
Mnie się spełniło! Wszystko, o czym zamarzyłam! Jest cudnie!
3mam kciuki!!!!!!! Warto!!!!!!!!
:*
Gratuluje Ci !! i cieszę się że Ci się udało !! :-) !!! :-))))
UsuńNo i super! Kto nie próbuje, ten nie spełni swoich marzeń. :))
OdpowiedzUsuń5 lat temu marzyłam o domu, ogródku i dziecku. 2,5 roku mieszkam we własnym domu z ogrodem, od 1,5 roku jestem mamą i szczęsliwą żoną od 5 lat. Mam wiele marzeń i wierzę tak jak ty, że się spełnią- Bo wiara czyni cuda! <3
OdpowiedzUsuńkochana a to najważniejsze !!! :-) być szcześliwym i spełniać swoje marzenia !!! :-) cieszę się, że wszstko Ci się spelniło jak chcialaś ! :-)
UsuńGratuluję decyzji.
OdpowiedzUsuńJa z tych, co to boją się podejmować wyzwania i mam nieodparte wrażenie, że życie mi przez palce ucieka.
Proszę, napisz mi w komentarzu jaką średnicę ma Wasz okrągły stół w salonie? Przymierzamy się do zakupu takiego stołu i rozważamy wielkość dopasowaną do czterech krzeseł.
Dziękuję za info.
Trzymam kciuki za realizację marzeń :-)
Majka
dziękuję ;-) kochana nasz stół jest z ikei wymiary Maksymalna długość: 155 cm
UsuńŚrednica: 110 cm
Wysokość: 74 cm
. jest on rozkładany :-)
a ja życzę tobie siły i wiary w swoje możliwości :-) pozdrawiam ciepło ! :-)
Kochana powinnaś być mówcą motywacyjnym!!! :)) Znowu trafisz prosto w serce! Oby Ci się spełniły wszystkie Twoje kolorowe marzenia! :*:*
OdpowiedzUsuńJuŻ Ci zazdroszczę tego pięknego domku z bali! ;))) Marzenia są po to by je spełniać ....
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM WIOSENNIE :)
Ta decyzja rośnie i we mnie, lecz...Opornik oporny.On jest bardzo rozważny...
OdpowiedzUsuńWarto marzyć, tylko do odważnych świat należy :) Też marzyłam o domku i się spełniło, teraz marzę o domku pod miastem, bo ten jest w centrum i bywa to uciążliwe :) pozdrawiam cieplutko aga
OdpowiedzUsuńPopieram!!! Trzeba próbować, nie bać się, podejmować rozsądne decyzje, ale nie bać się :-) My tez rozglądamy się za domkiem nad jeziorem, koniec zwlekania :-) pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńMarzenia się spełniają, więc jestem pewna, że już niedługo będziecie mieszkańcami cudnego , własnego domu :)))
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki :)
Pozdrawiam serdecznie, Agness:)
Madziu na tym powinno życie polegać. Marzyc i te marzenia spełniać :) Mamy te marzenia podobne i podobne lęki. Mnie niestety ogranicza pewne zobowiązanie, ale mimo to wierzę, że moje marzenie o agroturystyce się spełni prędzej czy później :) Tobie życzę tego z całego serca- To dopiero będziemy miały o czym czytać :))) całuję ciepło Marzena .
OdpowiedzUsuńJa z tych co marzą ale też mierzą siły na zamiary....kredyt w takich dziwnych czasach to nie dla mnie. 10 lat mieszkałam w domu za miastem ...jak budowałam sytuacja była nadzywyczajna i sprzyjajaca do wzięcia kredytu. Bez problemu spłata , na wszystko było ...wczasy , wyjazdy , dwa samochody ...ale rynek pracy jaki jest każdy widzi...mam własny biznes więc jest ciężko ...mąż który utrzymywał cały dom i zaspokojał pewien poziom życia musiał odeść z pracy . Wszystko się rozsypało. Nie zniosłam dłużej stresu dzisiaj jestem szczęśliwym człowiekiem bez zobowiàzań z jednym autem , ogromnym mieszkaniem i nawet garażem :) Mam plany na przyszłość ale z jednym zastrzeżeniem - za własne pieniàdze. Rozpoczynając budowę miałam 30 lat i myślałam tak jak Ty....mi się nie uda ? żyję chwilą , wszystko musi być dobrze itp.
OdpowiedzUsuńTeraz myślę inaczej!
Ale Tobie życzę wytrwałości w dążeniu do celu ale też chłodnej kalkulacji !
Pozdrawiam.Patti
Kochana Patrycjo, wiem że życie czasem pisze inne scenariusze, i że nie zawsze jest tak jak chcemy aby było... i jestem tego swiadoma,, ja też nie potrzebuje chaty wywalonej za pół miliona ani dwóch samochodów, nie potzrebuje tego, potrzebuje dom dla siebie i swoich dzieci, teraz płacimy kredyt taki sam jak za dom .. wiec to nam daje do myslenia,,,, i niestety ale bez kredytu w tych czasach się nie da,,, niestety ale nie jesteśmy wstanie z czegos odłożyć zarobić,,, bo sama wiesz jak jest trudno... i jakie jest drogie życie.. i ogólnie to najchetniej w ogóle nie brałabym kredytu na 30 lat, ale juz go mamy i jakos żyjemy, inni maja to szczescie ze moga dorobic sie tego , a niektórzy w ogóle sie tym nie musza martwic,... mam nadzieje cicha ze sie uda... zobaczymy co pokaze czas. :-) może życie pisze inny plan dla nas ? ;-) buziaki !!! ściskam !
UsuńA ja wiem co to za zmiany :) i jeszcze raz serdecznie gratuluję :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Wasze podejście... bardzo podoba ;) Muszę przyznać, że sama mam podobne aczkolwiek odkąd wyszłam za mąż i urodziłam Syna zmienia się ono - wybiegam w przyszłość :) To chyba normalne u matek i żon.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tu zaglądać choć ostatnio taka dłuuuuuuga cisza. Za dobrze wykonaną robotę nominowałam Cię do LBA, Mam nadzieję, że przyjmiesz zaproszenie do zabawy. Pozdrawiam, Waszti
OdpowiedzUsuńhttp://soverymeandhome.blogspot.com/2015/10/liebster-blog-award.html
Wiele dobrego się dowiedziałem tutaj :)
OdpowiedzUsuńdziękuję dr Ellen za przysługę, którą mi wyświadczyłeś. Jestem bardzo podekscytowany, ponieważ mój najemca w końcu spłacił mój dwuletni czynsz. zapłacił pieniądze, a teraz nie ma go w moim domu. Bez ciebie nie byłbym w stanie wyciągnąć od niego pieniędzy. Postawiłem go przed sądem, ale dali mu mnóstwo czasu na spłatę długu, ale dziękuję za to, że spłaciłeś go w mgnieniu oka. Obiecuję, że będę nadal zeznawał online i wszędzie o twojej potężnej pracy. Jeśli masz którykolwiek z poniższych problemów, skontaktuj się z dr Ellen przez WhatsApp: +2348106541486
OdpowiedzUsuńE-mail: ellenspellcaster@gmail.com
1) niewierność
2) dłużnicy uporczywi
3) wytrwali najemcy
4) nieterminowa spłata kredytu
5) narkomania
6) słaba sprawność seksualna
7) powtarzająca się aborcja
8) niepłodność
9) Awans w pracy
10) magiczny pierścień
11) Rozwód
12) Odzyskaj swojego byłego
13) Przełam obsesję
14) Wróć do zaklęcia nadawcy
15) Czary ochronne
16) Szczęśliwy urok
17) Zaklęcia wygrywające na loterii
18) gejowskie zaklęcia miłosne
19) Lesbijskie zaklęcia miłosne Bez względu na to, jakie masz problemy, dr Ellen ci pomoże.
WhatsApp: +2348106541486
E-mail: ellenspellcaster@gmail.com